Przejdź do treści

Jaap Hollander: „Przypadek internetowej lafiryndy” – ciąg dalszy

  • przez

[sg_popup id=1]

Ona nie może być tak zła, jak twierdzi ten szalony coach

JAAP: Kilka tygodni później – wrócił. Usiadł i powiedział: „Nie jestem już zazdrosny”. „Dlaczego? Jak można nie być zazdrosnym o taką wszetecznicę… przepraszam, o kobietę taką, jak ta… ta…?”.

Odpowiedział dość śmiało: „Moje rozumowanie jest takie: Jeżeli związek jest wystarczająco mocny, udźwignie ten ciężar. A jeżeli nie, to nie. Czasem jest w porządku zakończyć związek, bo jeśli to nie jest dobra relacja, dlaczego mamy trzymać się razem?”. Cóż, trudno się nie zgodzić, prawda? Było to dość solidne rozumowanie. Ujmując to w kategoriach NLP, znalazł sobie dobry sposób przeramowania. „A moja dziewczyna”, powiedział, „jest bardzo zadowolona z terapii”.

„Chyba wiem, jak to się stało”, odparłem. „Myślałeś: Te wszystkie szalone rzeczy, które mówił Jaap… ona nie może być aż tak bardzo zła!”. Klient zgodził się z tym. To było dokładnie to, co sobie myślał. Ona nie może być aż tak zła, jak twierdzi ten szalony Hollander! Nie jest dziwką! Jest nauczycielką, na miłość boską! I tutaj wracamy do tej wcześniejszej uwagi Jakuba o dialogu wewnętrznym pełnym zazdrości. Teraz, jak tylko zaczynał słyszeć w głowie myśli zazdrośnika, słyszał równocześnie
moje niedorzeczne stwierdzenia. Nie mógł już dłużej brać na poważnie własnego dialogu wewnętrznego, kipiącego zazdrością.

I ujmując to systemowo, sprawiło to, że jego dziewczyna była pewniejsza siebie i mniej skłonna do kokietowania innych mężczyzn. I tak dalej, i tak dalej. (…)

Kliknij, by przejść do sklepu.

 

Fragment książki „Jak popieprzyć by polepszyć. Coaching Prowokatywny 3 – w działaniu”.
do kupienia w >>> Metasklepie <<<.

 

Wkrótce rusza Mistrzowska Szkoła Coachingu Prowokatywnego edycja 2017 z Tomaszem Kowalikiem i Brianem Kaplanem! >>> Szczegóły i zgłoszenie <<<